Davy Jones Davy Jones
318
BLOG

ODPOWIEDŹ na "Eurodżihad i Rolex"

Davy Jones Davy Jones Polityka Obserwuj notkę 3

Włos staje dęba gdy czyta się wpis użytkownika Brata Damiana - "Eurodżihad i Rolex". Kolejny raz rozwydrzona banda młodych ludzi wywraca śmietniki, a policja odkurzyła swoje sikawki. Na szczęście tropiciel komuchów jest wśród nas i zdemaskował tych niewinnych nicponi.

Trop odnalazł w podręczniku terminów politologicznych albo na wikipedii. Zaczęło się od hasła "komunizm". Potem czysta matematyka. Wypisał resztę powiązanych i ułożył z nich rosnący ciąg geometryczny. Każdy element stanowi wielokrotność poprzedniego. W ten sposób powstał, groźnie brzmiący, anarcho-mao-che-trockizm. Etykieta gotowa. Niechybnie przylepił ją na czoło wszystkim mediolańskim chuliganom.

Niestety konstrukcja chwieje się przy samym fundamencie. Anarchiści pokłócili się z marksistami w 1876 roku. Maoizm to marksizm przystosowany do realiów kraju rolniczego i niewiele ma wspólnego z trockistowskim bujaniem głową w chmurach o światowej rewolucji. Aleida March, druga żona Che, pisze w swoich wspomnieniach, że Che nie tylko nie uważał się za maoistę, ale dodatkowo krytycznie wyrażał się na temat przywilejów sowieckiej nomenklatury.

Jak widać "czerwoni rewolucjoniści" byli bardzo różnorodnym środowiskiem. Wiele nurtów przenikało się nawzajem, ale te zestawione tutaj wykluczają się w zupełności. Grupka mediolańskich chuliganów nie mogła być wyznawcami tak skomplikowanego ideologicznego monstrum, bo takie zwyczajnie nie istnieje.

Więc kim są te bandziory? Zacząć należy od tego, że to mała, ale głośna grupka. W wyniku starć ucierpiało zaledwie 11 policjantów. Marsze Niepodległości miewaliśmy w Polsce bardziej żywiołowe. Spalono aż 50 samochodów! Świadczy to o absolutnej niekompetencji służb porządkowych. Nie sądzę, żeby nośna ideologia dawała gromadzie młodzików taką siłę, że mogą do woli demolować miasto. Włoska policja niech wyciągnie lekcje z polskich doświadczeń z 11 listopada. Polacy poradzili sobie z problemem.

Prawdopodobnie sprawcami zamieszania są anarchiści. Grupa niezwykle egzotyczna w naszych czasach. Anarchizm szczyt popularności notował na przełomie XIX i XX wieku. Zdarza się jednak, że jacyś frustraci dalej rzucają kamieniami w witryny sklepowe. Przyczyn szukać można w bardzo wysokim bezrobociu i problemach społecznych z jakimi zmagają się np.: Włosi.

Biorąc pod uwagę, że perspektywy dla młodych ludzi w Europie są żadne, łatwiej zrozumieć bezradny atak na sklepy. Stoimy wobec takich wyzwań jak kryzys demograficzny, ale wkrótce bardziej problematyczne może się stać "stracone pokolenie". Rzesze absolwentów wyższych uczelni, mieszkających z rodzicami, niezakładających rodziny, bez pracy albo z umową śmieciową. Najbardziej porywczy będą rwać z chodnika bruk i obrzucać taki zbytek jak EXPO. To jest prawdziwa geneza mediolańskich zamieszek.

Komunistyczny spisek to bzdura. Nabrać można na to można tylko historycznego naiwniaka. Chuligaństwo jest skandaliczne. Państwo musi dbać o porządek publiczny. Lecz nie bądźmy ślepi na przyczyny takich zachowań. Włochy, Hiszpania czy Grecja przechodzą najcięższy kryzys od wielu dekad. Pierwszy raz dzieci będą żyć na niższym poziomie od ich rodziców. Drastycznie rośnie dystans między wychodzącą z kryzysu Europą Środkową, a pogrążonym w recesji południem czy Europą Wschodnią.

Oznacza to, że niepokoje społeczne trwale wpiszą się w krajobraz europejskich miast. Podobnie jak w 1968 roku Europa zmierzyć się musi z falą zamieszek. Ich podłoże będzie jednak zupełnie różne. W latach 60-tych była to rewolucja seksualna i obyczajowa,obecnie zła sytuacja materialna większości młodych ludzi. Zamiast szukać spisków lub przejawów dekadencji poświęćmy dłuższą chwilę na to jak przezwyciężyć biedę, bezrobocie i brak perspektyw. Myślę, że nie przekracza to możliwości nawet tropicieli komuchów

Davy Jones
O mnie Davy Jones

Liberté, Égalité, Fraternité, ou la Mort

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka